14 kwietnia 2025 (updated: 14 kwietnia 2025)

Przebudować czy Zrefaktoryzować? Zrównoważony przewodnik po systemach dziedziczonych

Chapters

      Jeśli jesteś założycielem, CTO lub liderem biznesowym odpowiedzialnym za produkt oparty na przestarzałej technologii, prawdopodobnie zadałeś sobie pytanie: czy powinniśmy dalej łatać to, co mamy — czy zacząć od nowa?

      Może kod jest kruchy. Może pierwotni architekci już dawno odeszli. Może twój zespół jest sfrustrowany, twoja mapa drogowa jest zablokowana, a nowoczesne zatrudnianie to wyzwanie. Nie jesteś sam — i nie mylisz się, zadając to pytanie.

      Ale odpowiedź nie jest prosta. Przepisanie może przynieść możliwości — lub wprowadzić ryzyko, które odbije się echem w całej twojej firmie. To, czego potrzebujesz, to nie tylko opinia — to ramy do podjęcia właściwej decyzji.

      Ten przewodnik jest dla ciebie. Niezależnie od tego, czy jesteś popychany w stronę dużej zmiany technicznej, czy po prostu próbujesz zrozumieć swoje opcje, przeprowadzimy cię przez:

      • Dlaczego zespoły czują się zmuszone do przepisania
      • Kiedy ma to sens (a kiedy nie)
      • Jak bezpiecznie i strategicznie zmodernizować przestarzałe systemy

      Podzielimy się również ostrzeżeniami, praktycznymi taktykami i jedną kluczową radą: nie podejmuj tej decyzji w próżni. Druga opinia — od kogoś spoza twojej codziennej pracy — może zaoszczędzić ci miesiące zmarnowanego wysiłku i miliony w kosztach utraconych możliwości. Rozwija obie strony debaty, bada, dlaczego firmy rozważają przepisywanie, przedstawia prawdziwe ryzyka i wprowadza bardziej strategiczną alternatywę: modernizacja stopniowa. Co najważniejsze, zanim zdecydujesz się na jakiekolwiek zmiany na dużą skalę, warto uzyskać drugą opinię — najlepiej od kogoś spoza najbliższego zespołu, jak cyfrowa firma doradcza, zaufany doradca lub inna doświadczona osoba. Czasami trochę zewnętrznej perspektywy może zdziałać cuda.

      Dlaczego przepisanie jest tak kuszące

      Krajobraz oprogramowania szybko się zmienia. Nowe narzędzia, frameworki i paradygmaty architektoniczne obiecują lepszą wydajność, płynniejsze doświadczenie dewelopera, szybsze wdrożenie i niższe koszty utrzymania.

      Z perspektywy biznesowej:

      • Konkurenci korzystający z nowoczesnych technologii wydają się poruszać szybciej
      • Zatrudnianie programistów do przestarzałych technologii (takich jak Java 6, AngularJS czy PHP 5) jest trudniejsze
      • Kierownictwo słyszy „legacy” i zakłada „odpowiedzialność”

      Z perspektywy dewelopera:

      • Utrzymywanie starego kodu jest demoralizujące
      • Narzędzia mogą być niewygodne, dokumentacja przestarzała, a testy nieistniejące
      • Inżynierowie chcą pracować z ekscytującymi, istotnymi dla rynku technologiami

      To tworzy podział w percepcji:
      Legacy = złe | Refaktoryzacja/Pisanie od nowa = dobre
      Jednak to jest uproszczenie. Systemy legacy często zasilają najważniejsze części biznesu — a stabilność, a nie błyskotliwość, przynosi zyski.

      Dlaczego firmy przepisują swoje bazy kodu

      Przepisywanie odbywa się z różnych powodów. Oto najczęstsze czynniki:

      1. Ograniczenia wydajności i skalowalności:  System zaprojektowany dla 10 000 użytkowników może nie wytrzymać obciążenia 1 miliona. Czasami przepisanie z inną architekturą (np. przejście z monolitu na mikroserwisy) jest jedynym sposobem na skalowanie.
      2. Zgodność i bezpieczeństwo: Przestarzała technologia może wprowadzać nieusuwalne luki bezpieczeństwa lub nie spełniać zaktualizowanych standardów, takich jak PCI DSS 4.0 czy OWASP.
      3. Wąskie gardła w rozwoju funkcji: Systemy legacy mogą być tak kruche, że dodawanie funkcji staje się ryzykowne lub wolne.
      4. Utrzymanie talentów i rekrutacja: Inżynierowie często opuszczają zespoły utknęły na przestarzałych technologiach. Przepisywanie może być strategią pozyskiwania talentów, chociaż jest to ryzykowne.
      5. Fuzje i przejęcia lub transformacja biznesowa: Fuzje, przejęcia lub istotne zmiany często wymagają systemów, które są bardziej elastyczne lub lepiej zintegrowane. Przepisywanie może zadziałać — ale tylko w bardzo specyficznych warunkach. Większość kończy się niepowodzeniem nie z powodu złych intencji, ale z powodu niedoszacowanej złożoności i przeszacowanej zdolności.

      Przepisywanie może zadziałać — ale tylko w bardzo specyficznych warunkach. Większość kończy się niepowodzeniem nie z powodu złych intencji, ale z powodu niedoszacowanej złożoności i przeszacowanej zdolności.

      Kiedy przepisanie wydaje się konieczne (i co wziąć pod uwagę najpierw)

      Czasami przepisanie wydaje się jedyną sensowną opcją. System jest niebezpiecznie przestarzały. Potrzeby biznesowe się zmieniły. Zgodność jest zagrożona. To są uzasadnione punkty nacisku, które mogą (i często powodują) wezwania do całkowitej przebudowy.

      Ale oto, co widzieliśmy wielokrotnie: chociaż ból jest realny, pełne przepisanie często nie jest najrozsądniejszym ani najszybszym sposobem na jego złagodzenie. W wielu przypadkach można zająć się podstawowym problemem — wydajnością, bezpieczeństwem, elastycznością — znacznie mniejszym, bezpieczniejszym krokiem.

      Poniżej znajdują się powszechne scenariusze, które często skłaniają zespoły do rozważenia przepisania — oraz to, co w rzeczywistości zadziałało zamiast tego.

      1. Twój stos jest aktywnie niebezpieczny

      • Brak testów
      • Luki w zabezpieczeniach w produkcji
      • Przestarzałe zależności
      • Nikt nie rozumie kodu

      To poważne ryzyka — a w niektórych przypadkach krytyczne moduły muszą być przepisane. Ale to nie oznacza, że cały kod musi zostać usunięty.

      Przykład: Jeden klient zgłosił się do nas z monolitem Rails 3. Brak zestawu testów, zepsuta autoryzacja, porzucone gemy. Zamiast odbudowywać wszystko, wyodrębniliśmy moduł płatności (najbardziej zmienny element), przepisaliśmy go jako samodzielną usługę i dodaliśmy testy oraz obserwowalność.

      → Zmniejszyli ryzyko krytyczne, przywrócili zaufanie i kontynuowali dostarczanie — bez wstrzymywania prac nad produktem.

      2. Zmiana kierunku w biznesie

      Jeśli Twoja strategia produktu zmienia się w sposób fundamentalny — nie tylko poprzez dodawanie nowych funkcji, ale także poprzez zmianę całej propozycji wartości — to tak, niektóre części kodu mogą przestać być dla Ciebie użyteczne.

      Jednak zmiana kierunku nie zawsze wymaga nowej podstawy.

      Przykład: Firma SaaS, którą doradzaliśmy, planowała przepisanie kodu w celu wsparcia dużej zmiany produktu. Po przeglądzie ich architektury stwierdziliśmy, że backend może w dużej mierze pozostać na miejscu. Budując nowe usługi na górze i oddzielając przestarzałą logikę tam, gdzie to konieczne, zaoszczędzili 6–9 miesięcy pracy i uniknęli ponownego wprowadzania całej bazy użytkowników.

      → To, czego naprawdę potrzebowali, to nie było przepisanie — to była jasność, modularność i pragmatyczny plan dostarczenia.

      3. Nie Możesz Skalować ani Zgodnie Działać

      Czasami stare systemy naprawdę blokują cię przed rozwojem — czy to z powodu kruchych integracji, braku obserwowalności, czy wymagań bezpieczeństwa takich jak SSO, MFA czy dzienniki audytu.

      Nawet wtedy, przepisanie wszystkiego rzadko jest jedyną drogą naprzód.

      Przykład: Platforma B2B SaaS miała logikę uwierzytelniania rozproszoną w pięciu usługach, brak MFA i brak wyraźnej odpowiedzialności. Zamiast odbudowywać cały system uwierzytelniania, zaprojektowaliśmy nowoczesną warstwę dostępu, która mogła współistnieć z istniejącym stosem.

      → Osiągnęli zgodność i poprawę UX przy minimalnych zakłóceniach, bez przestojów w rozliczeniach i szybszym niż oczekiwano wdrożeniu.

      Co Mamy Na Myśli Mówiąc "Legacy"?

      "Legacy" to nie brzydkie słowo — to opis. Zwykle odnosi się do oprogramowania, które:

      • Używa przestarzałych języków, bibliotek lub paradygmatów
      • Ma słabą dokumentację lub pokrycie testami
      • Zostało zbudowane w ramach ograniczeń, które już nie istnieją
      • Przetrwało wiele iteracji produktu lub zespołu

      Ale systemy legacy są również:

      • Przetestowane w boju: Udowodniły, że działają w rzeczywistych warunkach
      • Stabilne: Wiele z nich obsługuje wrażliwe operacje (płatności, logistyka, zgodność)
      • Opłacalne: Stanowią fundamenty krytycznych funkcji biznesowych

      Z kulturowego punktu widzenia, istnieje psychologiczny pociąg do nowego i błyszczącego. Ale wymiana czegoś tylko dlatego, że "wydaje się stare", jest jak wymiana działającego samochodu, ponieważ deska rozdzielcza nie jest cyfrowa.

      Rzeczywiste ryzyka pełnych przepisów

      Rozpoczęcie od nowa może brzmieć kusząco, ale w rzeczywistości pełne przepisy systemów niosą ze sobą znaczące ryzyka—szczególnie w sektorach takich jak fintech i opieka zdrowotna. Oto, co pokazują dane:

      • Przekroczenia budżetu: Około 70% przepisów systemów dziedzicznych przekracza swoje budżety, a koszty mogą osiągnąć ~30 USD za linię kodu, co oznacza, że nawet średniej wielkości systemy mogą kosztować miliony. (CAST Software / Mobilize.net)
      • Przekroczone terminy: Zgodnie z raportem CHAOS Grupy Standish, tylko 16% projektów przepisów oprogramowania jest realizowanych na czas i w ramach budżetu, podczas gdy ponad 50% jest znacznie opóźnionych lub pozostaje niedokończonych. (Raport CHAOS 2020 – podsumowanie Henny Portmana)
      • Utrata logiki biznesowej: Pełne przepisy niosą ryzyko utraty krytycznych reguł biznesowych, które są osadzone w nieudokumentowanej logice dziedzicznej. (Prognozy Gartnera 2022)
      • Rotacja zespołu: Przedłużające się wysiłki związane z przepisami (często 2–3 lata) prowadzą do wypalenia i wyższej rotacji, gdy programiści zmagają się z podwójnymi systemami i przedłużoną niepewnością. (Trendy rotacji Infosys – Economic Times)
      • Zamrożone mapy drogowe: Podczas pełnych przepisów zespoły mogą przejść 12–18 miesięcy bez wprowadzania nowych funkcji, co wstrzymuje wzrost i innowacje produktu. (Trendy życiowe Accenture 2023)
      • Niepowodzenia projektów: Alarmująco, 31% projektów przepisów kończy się niepowodzeniem, a wiele innych zmuszonych jest do powrotu do kruchych systemów dziedzicznych. (Raport CHAOS 2020 – podsumowanie Henny Portmana)

      Przepisy nie są z natury złe—ale są z natury ryzykowne. Nigdy nie powinny być domyślnym rozwiązaniem. Zamiast tego, powinny być przemyślaną decyzją biznesową, opartą na rzeczywistych danych technicznych, organizacyjnych i ROI.

      Dlatego zaleca się zaangażowanie neutralnej strony trzeciej—takiej jak cyfrowa firma doradcza lub agencja ekspercka. Mogą oni:

      • Audyty rzeczywistego stanu twoich systemów dziedzicznych
      • Określić, czy twoje przeszkody są techniczne, zespołowe czy procesowe
      • Proponować fazy, niskoryzykowne strategie modernizacji, które odblokowują innowacje bez poświęcania stabilności

      Strategiczna alternatywa: Stopniowa modernizacja

      Nie musisz wybierać między stagnacją a ryzykownym przepisaniem. Jest trzecia — często pomijana — opcja: strategiczna, etapowa modernizacja.

      Zamiast odbudowywać wszystko, modernizujesz system kawałek po kawałku, zaczynając od obszarów, które faktycznie blokują postęp. Takie podejście szanuje istniejącą wartość biznesową, jednocześnie redukując ryzyko techniczne i przestoje w dostawie.

      Dlaczego to działa

      Twój obecny system może być niedoskonały, ale już spełnia swoje zadanie: obsługuje ruch produkcyjny, przechowuje logikę biznesową, utrzymuje użytkowników w dobrym nastroju (lub przynajmniej funkcjonalnych). To nie jest coś, co można lekko odrzucić.

      Inkrementalna modernizacja uznaje tę rzeczywistość. Nie chodzi o trzymanie się przeszłości — chodzi o podejmowanie mądrych, niskoryzykownych kroków w kierunku lepszej przyszłości.

      Przykład z życia: Jak firma HRTech z dziedzictwa zmodernizowała się bez zakłócania pracy użytkowników

      Jeden z naszych klientów, platforma do zaawansowanych ocen psychometrycznych, zwrócił się do nas z dużym, mocno dostosowanym systemem. Obsługiwał tysiące użytkowników, ale z biegiem lat stał się coraz bardziej kruchy — trudny do skalowania, trudny do testowania i ściśle związany z przestarzałą logiką.

      Zamiast zaczynać od zera, współpracowaliśmy, aby:

      • Oddzielić kluczowe moduły — takie jak generowanie testów i obliczanie wyników — w niezależne komponenty
      • Owinąć logikę dziedziczną w nowoczesne API, umożliwiając zespołom frontendowym wprowadzanie ulepszeń niezależnie
      • Wprowadzić obserwowalność i CI/CD stopniowo, redukując tarcia w rozwoju bez pełnej migracji stosu

      Rezultat?
      Nowa funkcjonalność wprowadzona 2x szybciej w pierwszym kwartale, zero zakłóceń dla użytkowników i mapa drogowa, która już nie zależała od przepisania, aby iść naprzód.

      Jak działa stopniowa modernizacja

      Delikatnie dusić monolit

      Zacznij od zidentyfikowania samodzielnych części systemu — takich jak uwierzytelnianie użytkowników, generowanie faktur czy powiadomienia e-mail — i wyodrębnij je jako niezależne usługi. To jest wzorzec Strangler Fig, spopularyzowany przez Martina Fowlera, w którym nowa funkcjonalność otacza i stopniowo zastępuje starą, bez jej wyłączania.

      Przykład: Firma fintech, z którą współpracowaliśmy, zastąpiła swój moduł faktur jako niezależną usługę, nie dotykając reszty monolitu. W ciągu 6 miesięcy wyizolowali więcej funkcji, ostatecznie pozostawiając tylko lekkie jądro.

      Buduj Adaptery, Nie Złamania

      Wprowadź warstwy abstrakcji, aby oddzielić wewnętrzne systemy dziedziczone od doświadczenia użytkownika. Umożliwia to modernizację w tle bez łamania API, przepływów użytkowników czy integracji. Pomyśl o tym jak o budowaniu rusztowania przed remontem budynku.

      Wskazówka: To również ułatwia późniejsze wymiany subsystemów. Dziś to płatności, jutro może to być twój pipeline analityczny.

      Rozpocznij tam, gdzie jest ból

      Nie dąż do architektonicznej czystości — dąż do wpływu. Skup swoje wysiłki na obszarach, które powodują największy ból dla użytkowników lub spowalniają zdolność zespołu do dostarczania. Czy katalog produktów jest niemożliwy do zaktualizowania? Czy raportowanie jest kruche i niepewne? Zacznij od tego.

      Zasada ogólna: Zmodernizuj 20% kodu, które dostarcza 80% wartości. Reszta może poczekać.

      Zostaw Breadcrumbs

      Dokumentuj dziwne przypadki brzegowe i nieoczywistą logikę. Pojedyncza niedokumentowana zasada — jak obliczenie VAT z 2017 roku — może przerwać krytyczny przepływ pracy, jeśli zostanie przypadkowo usunięta.

      Wskazówka: Zostawiaj komentarze takie jak # Wymagane z powodu zasady VAT z 2017 roku, aby przyszłe zespoły rozumiały, czego nie należy usuwać.

      Mierz, Refaktoryzuj, Powtarzaj

      Traktuj modernizację jako ciągły proces, a nie jednorazowe wydarzenie. Wprowadź metryki: czas budowy, częstotliwość wdrożeń, liczba incydentów, czas do odzyskania. Następnie użyj ich do uzasadnienia i priorytetyzacji przyszłych ulepszeń.

      Pro Tip: Kultura małych, bezpiecznych zmian wspieranych przez telemetrię często prowadzi do lepszych długoterminowych wyników niż pojedynczy, duży projekt przepisania.

      Pytania do zadania przed przepisaniem

      Zanim podejmiesz decyzję, zbierz interesariuszy z działów produktu, inżynierii i biznesu — i wspólnie odpowiedzcie na te pytania:

      • Czy nadal możemy wprowadzać funkcje (nawet powoli)?
      • Czy więcej niż 50% oryginalnych deweloperów nadal jest z nami?
      • Czy obecny stack stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa lub zgodności?
      • Czy ból jest głównie techniczny, czy związany z procesem?
      • Czy użytkownicy przejmują się problemami, które rozwiązujemy?
      • Czy szczegółowo określiliśmy zakres i koszt migracji danych?
      • Co moglibyśmy stracić, co nie jest udokumentowane?

      Jeśli większość Twoich odpowiedzi jest niepewna lub mieszana — wstrzymaj się. Wprowadź zewnętrzną perspektywę. Nie wchodź w najtrudniejszy projekt techniczny, jaki Twoja firma może kiedykolwiek podjąć, bez odpowiedniego przygotowania.

      Podsumowanie: Nie pisz na nowo samodzielnie

      Systemy dziedziczone są niedoskonałe, ale często są odporne, niezawodne i głęboko zintegrowane z Twoim biznesem.

      Pisanie na nowo może być transformacyjne — ale może też być marnotrawne, destabilizujące i niepotrzebne. Stopniowa modernizacja oferuje mądrzejszą, bezpieczniejszą drogę naprzód.

      Najważniejsze: skonsultuj się z doświadczonymi profesjonalistami przed podjęciem decyzji. Zewnętrzne agencje i firmy doradcze w dziedzinie cyfrowej przynoszą rozpoznawanie wzorców, zdobyte doświadczenie i obiektywny wgląd. Masz tylko jedną szansę na pisanie na nowo — upewnij się, że to właściwy krok.

      Ula Kowalska

      Chief Technology Officer

      Może to początek pięknej przyjaźni?

      Jesteśmy dostępni dla nowych projektów.

      Contact us